Złota Żaba dla Janusza Kamińskiego

Janusz Kamiński zdobył główną nagrodę 15. Międzynarodowego Festiwalu Autorów Sztuki Zdjęciowej Plus Camerimage, który skończył się dziś w Łodzi. Jury festiwalu doceniło w ten sposób zdjęcia Kamińskiego do filmu \”Motyl i skafander\” Juliana SchnablaFilm powstał na podstawie książki, Jean-Dominique\’a Bauby\’ego, redaktora naczelnego \”Elle\”, który podyktował ją w dwa miesiące 1996 r., mrugając lewą powieką podczas odczytywania mu specjalnie przygotowanego alfabetu. I jest prawdziwym majstersztykiem sztuki operatorskiej. Już od pierwszej sceny, w której nie od początku jest jasne, że przesuwająca się po ekranie czarno-czerwona fałda to lewa powieka bohatera. Jedyna część jego ciała, która działa normalnie. Informacje dawkowane są stopniowo – Bauby dowiaduje się, że po wylewie zapadł w śpiączkę, z której właśnie się ocknął. Ze zdziwieniem konstatuje, że lekarze nie słyszą jego słów. Na wiadomość, że zapadł na niezwykle rzadki \”zespół zamknięcia\”, reaguje docinkami i złośliwymi uwagami, słyszanymi tylko w jego myślach. Podczas tego wstępu ekran wypełnia rozmazujący się, chaotyczny obraz, pełen przebarwień i prześwietleń. Krzywy kadr, głowa Bauby\’ego opada na prawy bok, i ciągła walka o utrzymanie ostrości sprawiają, że widz niemal fizycznie odczuwa ból i szok, jaki odczuwa zmuszony do abdykacji król paryskiego towarzystwa. Dramatyczną sytuację wzmacnia kontrast, jaki tworzą otaczające go opieką ponętne kobiety. Naczelny \”Elle\” podejmuje beznadziejną walkę o powrót do normalnego życia, co nieoczekiwanie nadaje sens życiu jego bliskich. Polską premierę film będzie miał 18 stycznia 2008 roku.

– Ten film bardzo mocno posunął do przodu sztukę filmową. Zabrał nas w podróż, której się nie spodziewaliśmy. Obraz jest śmiały, odważny, pozwala nam zobaczyć niezwykłą część ludzkiej natury. Zdjęcia stanowią organiczną część historii, która pokazuje uwięzioną jednostkę – mówił przewodniczący jury Brett Ratner.

Na gali nie mógł pojawić się Janusz Kamiński. Nie znaczy to jednak, że był nieobecny podczas wręczania nagrody. Stojący w głębi sceny dyrektor festiwalu Marek Żydowicz zadzwonił przez komórkę do operatora budzącego się właśnie za oceanem. Dzięki mikrofonowi dostawionemu do telefonu cała widownia mogła usłyszeć podziękowania za Złotą Żabę.

Srebrna Żaba przypadła Bruno Delbonnelowi za zdjęcia do \”Across The Universe\” Julie Taylor, obrazu łączącego romans i musical, będącego jednocześnie hołdem złożonym muzyce zespołu The Beatles. Do polskich kin obraz trafi 4 stycznia 2008 roku. Z uzasadnienia jury: \”Ten film zabiera widza w cudowną podróż. Technicznie był trudny do wykonania, ale autorom udało się uchwycić epokę. Inteligentnie i pięknie fotografowany film zawiera momenty z wielkim ładunkiem emocjonalnym. Jest bardzo prowokujący i inspirujący zarazem. To świeża, odkrywcza interpretacja piosenek The Beatles.\”

Brązową Żabę także dostał autor zdjęć do filmu, którego siła tkwi w połączeniu kunsztu operatorskiego i muzyki. W \”I\’m Not There\” Todda Haynsa ze zdjęciami Edwarda Lachmana obserwujemy sześć wcieleń Boba Dylana. Twórcy filmu rozłożyli twórczość słynnego barda na czynniki pierwsze i z cytatów, myśli oraz wersów piosenek opowiedzieć znacznie więcej niż historię jednego niezwykłego człowieka. Polska premiera – 22 lutego 2008 roku.

\”Nowatorski, eksperymentalny film. Podziwialiśmy niezwykłą kompozycję. Realizatorzy wykazali się ogromną wrażliwością i wyczuciem klimatu lat 60. i 70.\” – tak jury komplementowało \”I\’m Not There\”.

Złożone ze słynnych operatorów międzynarodowe jury konkursu polskiego wyróżniło Adama Bajerskiego za zdjęcia do \”Sztuczek\” Andrzeja Jakimowskiego. Złota Kijanka, która od tego roku nosi nazwę Studenckiej Nagrody im. Laszlo Kovacsa, trafia do Tomasza Woźniczki z Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego za zdjęcia do etiudy \”Za horyzont\” Jakuba Czekaja. Srebrna Kijanka przypadła Raphaelowi Beinderowi z Berlina za zdjęcia do \”My Father Is Sleeping\” Grzegorza Muskali, a Brązowa Michałowi Sobocińskiemu z łódzkiej szkoły filmowej za zdjęcia do wyreżyserowanego przez niego samego \”Ojca\”.

Podczas gali zamykającej festiwal specjalne nagrody odebrali reżyser Roman Polański za Całokształt Twórczości dla Reżysera ze Szczególną Wrażliwością Wizualną, Alan Parker i Michael Seresin dla Duetu Reżyser-Operator, Jerzy Stuhr – Specjalną Nagrodę dla Polskiego Artysty za Całokształt Twórczości Filmowej oraz Stephen Goldblatt dla Autora Zdjęć Filmowych za Całokształt Twórczości. – Piękno leży w miłości do tego wszystkiego, co robimy. Tę prawdę chcę przekazać wszystkim młodym adeptom sztuki filmowej – stwierdził Goldblatt ze statuetką w ręku.

Lilly Kilvert wyróżniono jako Scenografa ze Szczególną Wrażliwość Wizualną. – Kocham operatorów chyba nawet bardziej, niż moich reżyserów, bo z nimi spędzam setki godzin przy każdym filmie – mówiła zadowolona Kilvert odbierając nagrodę.

Źródło: Gazeta.pl