Ulgi dla inwestycji medialnych

Jesteśmy zainteresowani wciągnięciem w naszą orbitę firm zaangażowanych w produkcję filmową, telewizyjną, rozwój nowych mediów. Chodzi o stworzenie spójnego systemu zachęt dla tematycznych stacji telewizyjnych, wytwórni filmowych, twórców portali internetowych. Samorząd Łodzi – miasta, które ma największą w kraju infrastrukturę filmową, obiecuje ulgi podatkowe dla przedsiębiorców gotowych zainwestować w unowocześnienie branży medialnej – mówi Marek Cieślak, prezes Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która jest członkiem naszego klastra.

Rozmowa z Markiem Cieślakiem, prezesem ŁSSE

– Łódzka strefa zaliczana jest, obok śląskiej, do najlepszych w kraju. To musi z pewnością cieszyć serce prezesa…?

– I cieszy. Oznacza to bowiem, że jesteśmy skuteczni w pozyskiwaniu inwestorów, że rozwijamy się i jesteśmy dobrze postrzegani. Istotne, że powstają nowe miejsca pracy, co przyczynia się do poprawy sytuacji na rynku.

– Strefa to…

– …jeden z najszybciej rozwijających się obszarów gospodarczych w Polsce. Powołana 10 lat temu, złożona z 22 podstref, jest doskonale położona i skomunikowana, oferuje atrakcyjne tereny inwestycyjne w województwie łódzkim i Łodzi oraz możliwość wykorzystania znaczącej pomocy publicznej i ulg podatkowych. Kompleksowa obsługa inwestora przysporzyła ŁSSE wielu ważnych partnerów biznesowych, w tym tak uznane marki jak: Gillette, Bosch-Siemens, Indesit, Hutchinson, Atlas, Ceramika Paradyż czy Tubądzin. Liczącym się, i odnotowanym przez media nie tylko krajowe, wydarzeniem, było oficjalne ogłoszenie o inwestycji w Łodzi amerykańskiego koncernu Dell. Wartość inwestycji wyniesie 800 mln zł, a zatrudnienie prawie 3 tys. osób. W październiku ubiegłego roku premier Jarosław Kaczyński wręczył zezwolenie włoskiej firmie Indesit, której inwestycja w Radomsku przysporzy 1300 stanowisk pracy. Wartość wszystkich dotychczasowych inwestycji szacowana jest na sumę prawie 4 miliardów złotych, co oznacza blisko 10 tysięcy miejsc pracy. W ubiegłym roku rząd już dwukrotnie poszerzał granice strefy. Łącznie Strefa zajmuje blisko 512 ha. Liczba udzielonych zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej w strefie, łącznie z wręczonymi w marcu 2007 r. wynosi 95. Rok 2006 był pod tym względem rekordowym. Swoje zainteresowanie strefą sformalizowało 22 inwestorów. Rozwój strefy to przykład owocnego współdziałania wojewody, samorządów różnych szczebli i spółki zarządzającej strefą.

Na co mogą liczyć inwestorzy?

– Korzystają z pomocy publicznej. Ukonkretnia się ona w pomocy na wspieranie nowych inwestycji i na tworzenie nowych miejsc pracy. Przedsiębiorca może otrzymać do 65 procent wydatków inwestycyjnych w postaci zwolnienia z podatku dochodowego i do 65 proc. dwuletnich kosztów pracy nowo zatrudnionych pracowników. To istotne ulgi…!

Czym jeszcze przyciągacie przedsiębiorców?

– Szybką, sprawną i kompleksową obsługą. Wszędzie, gdzie jest to możliwe, staramy się wyręcząć inwestorów w załatwianiu wielu spraw, uzyskaniu decyzji i dokumentów. Chodzi m.in. o decyzje administracyjne niezbędne do rozpoczęcia budowy, gwarantujemy też obsługę prawną, pomagamy w rekrutacji kadry, promujemy firmy działające w strefie.

Czas funkcjonowania strefy jest ograniczony. Podobnie jest z terenami pod nowe inwestycje. Czy myślicie o przyszłości?

– Musimy, jeśli chcemy utrzymać się na coraz bardziej zapchanym i trudnym polskim rynku. Podjęliśmy próby utworzenia instytucji, którą nazwaliśmy Agencją Innowacyjności. Ma być swoistym kanałem łącznikowym między przemysłem i usługami a światem nauki, a konkretnie uczelniami i instytutami badawczo-rozwojowymi. Pamiętajmy, że w Łodzi i regionie jest ich kilkadziesiąt, w tym wiele o międzynarodowej renomie. W Łodzi studiuje ponad 100 tys. młodych ludzi, chętnych do pracy i świetnie przygotowanych zawodowo. Trzeba im pomóc w karierze. Nauka musi świadomie uczestniczyć w rozwoju gospodarczym kraju i regionu. Potencjał naukowy powinien pełnić rolę służebną wobec przemysłu. Chcemy też być aktywnym pośrednikiem w rozwoju usług biurowych, rozliczeniowo-księgowych. Jest spore zainteresowanie dużych koncernów lokowaniem w Łodzi centrów usługowych z tej sfery. Postaramy się to wykorzystać dla rozwoju strefy.

Ostatnim, głośno komentowanym wydarzeniem jest zapowiedź tworzenia w Łodzi tzw. klastra medialnego. Będziecie jego uczestnikiem?

– Na razie podpisany został list intencyjny. Jesteśmy zainteresowani wciągnięciem w naszą orbitę firm zaangażowanych w produkcję filmową, telewizyjną, rozwój nowych mediów. Chodzi o stworzenie spójnego systemu zachęt dla tematycznych stacji telewizyjnych, wytwórni filmowych, twórców portali internetowych. Samorząd Łodzi – miasta, które ma największą w kraju infrastrukturę filmową, obiecuje ulgi podatkowe dla przedsiębiorców gotowych zainwestować w unowocześnienie branży medialnej.

Co będzie się działo w najbliższych tygodniach?

– Kończymy rozmowy z kilkoma liczącymi się inwestorami. Chcemy, by wojewoda łódzki wręczyła jeszcze w tym półroczu setne zezwolenie na prowadzenia działalności gospodarczej.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Zygmunt Chabowski
Źródło: Łódzki Urząd Wojewódzki